Cztery Szpaki to młoda rodzinna firma. Prowadzimy ją we dwójkę z pomocą naszych synów: Józia i Jurka, choć słowo “pomocą” jest użyte umownie – chłopaki mają 2 i 3,5 roku. Póki co – wprowadzają do naszej firmy twórczy chaos. Założyliśmy mydlarnię, ponieważ od zawsze robiliśmy coś z niczego, zajmowaliśmy się szeroko pojętym rękodziełem: warzyliśmy piwo, robiliśmy sery, filcowaliśmy, robiliśmy ubrania.
O tradycyjnie wytwarzanych kosmetykach przeczytaliśmy kilka lat temu na przypadkowo znalezionym amerykańskim blogu i wsiąkliśmy do reszty. Piwo i sery poszły w odstawkę, skupiliśmy się na mydle. Nie myśleliśmy o tym w kategoriach: firma, biznes, pieniądze. Jednak nasze kosmetyki znikały wśród rodziny, bliższych i dalszych znajomych, tak szybko, że… nie mieliśmy wyjścia, postanowiliśmy skierować przedsięwzięcie na profesjonalne tory.
Od początku naszą radość wzbudzał fakt, że można robić kosmetyki bez dodawania do nich niepotrzebnej chemii, utrwalaczy, parabenów, dziwnych barwników. Hołdujemy i będziemy hołdować zasadzie: nie używamy w naszych produktach żadnej chemii. Robimy dobre zdrowe rzeczy i cieszymy się, że możemy się nimi z Wami podzielić.
Nie znaleziono produktów spełniających podane kryteria.